Uwielbiam kalendarze, notesy, planery – czyli wszystko, gdzie mogę coś zapisać ręcznie. W świecie, gdzie elektronika przejmuje wszystkie nasze aspekty życia lubię mieć coś namacalnego.
Często jest tak, że one z biegiem tygodni lądują w szufladzie, gdyż na początku jest szał, by zacząć Nowy Rok z przytupem. Rozpisujemy co się da, a później przychodzi szara rzeczywistość i zapał niknie.
Myślę, że jednak warto próbować i nawet po czasie powrócić do rozpisek i “przeprosić się z papierem”.
Jeden z tych kalendarzy zrobiłam z myślą o Dniu Babci i Dziadka. Tak aby Dziadkowie mogli sobie wpisać daty odwiedzin wnucząt.
Myślę, że to idealny prezent dla dziadka, bo to już nie te czasy, kiedy dziadkowie kojarzyli nam się z krzątającymi się po domu staruszkami. Co raz bardziej są oni aktywni i chcą wykorzystać czas emerytury czy większość swojego dnia na swoje hobby czy zainteresowania.
Można w nim wpisać wszystkie spotkania, warsztaty i wydarzenia w których dziadkowie chcą wziąć udział. Tak, by nic nie umknęło. Poręczny format zeszytowy A5 nie zabiera dużo miejsca.
Jeśli chcielibyście podarować taki kalendarz swojej babci lub dziadkowi to zapraszam do sklepu.
Kalendarze te powstały na bazie wykonanej przez FABRYKA WENY ma ona też wiele innych baz notesów, planerów oraz kalendarzy. Możecie przed zamówieniem wybrać sobie wkład, który Wam najbardziej odpowiada i wówczas z chęcią go udekoruję pod Wasze potrzeby.
Do następnego,
B.