Bywają śluby które odbywają się nietypową porą. Styczeń na pewno nie jest popularnym miesiącem na zawieranie związku małżeńskiego, ale na pewno potrafi też być urokliwy. Gdy wokół pełno śniegu i wszędzie biało – magia.
Teraz ten album doczekał się publikacji. Przygotowany jako prezent od koleżanek z pracy, z okazji ślubu zawieranego właśnie w styczniu. I czy to nie jest lepszy pomysł, niż kwiaty które i tak zwiędną? U mnie kwiaty jako okładka albumu. Jak wiecie, ja wolę takie kwiaty.
Do następnego.
B.
Czy można zamówić takimi album?
Oczywiście, dziękuję za zaintersowanie 🙂